
07
wrz
Good Bye Anchorage
Tak więc po odebraniu motków, spędzeniu kilku chwil w towarzystwie przesympatycznego Pana Stanisława nadeszła chwila wyjazdu. Jeszcze tylko ostateczne ustalenie kierunku jazdy i let’s go. Nie ma to jak tradycyjna mapa; Jednak uwaga to tereny o dużym nasileniu zwierząt nie do końca nam znanych z Polskiego podwórka:) a przy tym nie zawsze …