Archiwa Kategorii: Panamericana 2014 z Alaski do Ushuaia w Argentynie

Dzień popasu:)

Przemoknięci zziębnięci, postanowiliśmy zrobić sobie dzień odpoczynku, tym bardziej że tuż obok miejsca naszego zakwaterowania mieści się pralnia z której zamierzaliśmy odświeżyć i wysuszyć ciuchy. Posegregowane ciuszki do pralki; Potem do suszarki; Chyba w suszarkach nie można suszyć butów, ale w wielkiej konspiracji i pod kontrolą, …

snow, snow, snow !!!!!!!!!!

Przepraszamy wszystkich śledzących naszą trasę za brak regularności we wpisach, ale niestety kłopoty z dostępem do internetu nie pomagają nam się mobilizować w tej kwestii. Obiecujemy że jeśli nawet czas jakiś nie będziemy aktualni z wpisami to natychmiast w momencie dostępu do cywilizacyjnej przestrzeni uzupełnimy brakujące, naszym …

Dostojny McKinley

Przemierzając naszą trasę w miejscowości Tok napotkaliśmy firmę która organizuje dla śmiałków przeloty samolotowe nad górami św. Eliasza z najwyższym szczytem Ameryki Północnej –  McKinley (Denali), 6194 m n.p.m. To świetny pomysł pomyśleliśmy, aby zapoznać się trochę z Alaską „z góry”. Przestrzenie i przyroda …

Good Bye Anchorage

Tak więc po odebraniu motków, spędzeniu kilku chwil w towarzystwie przesympatycznego Pana Stanisława nadeszła chwila wyjazdu. Jeszcze tylko ostateczne ustalenie kierunku jazdy i let’s go. Nie ma to jak tradycyjna mapa; Jednak uwaga to tereny o dużym nasileniu zwierząt nie do końca nam znanych z Polskiego podwórka:) a przy tym nie zawsze …

Nadszedł ten dzień

Wyjazd się zaczął o godz. 5 rano.  Każdy przygotowywał się na swój sposób. Jasiu nie spał, czekał na busa. Przemek jeszcze  długo  pracował , padł o 3.00 .Tomek za to, grzecznie spał….. Z takim zapleczem damy radę:) Trzeba też odpocząć, nabrać siły na przygodę:)