07
cze
Pieszczoty „Irenki”
Korzystając ze świetnej pogody pogmeraliśmy trochę ze Sławkiem przy mojej „Irence”, bo tak nazwała GSa moja córka Lenka:), zakładając jej dodatkowe gniazdo zapalniczki przy kierownicy. To przydatna rzecz pozwalająca doładowywać w podróży szereg gadżetów towarzyszących każdemu z nas (kamerka, telefon, aparat itp). Dziękuje …