Archiwum Autorów: Jan Wojciechowicz

Londek Zdrój

W Londynie pod strzechę przyjęli nas brat Przemka Radek i Ania. Ludzie z sercem na dłoni. Wielkie dzięki dla Was za wszystko co dla nas zrobiliście i za czas jaki nam poświeciliście. Dzięki Wam Londyn w moich oczach ma dobre oblicze, chodź w wielkim skrócie to wielkie, piękne, różnorodne i światowe pod wszelkimi względami miasto (byłem …

Cargo Londyn

Polecieliśmy do Londynu aby odebrać maszyny i nadać je na cargo. Londyńska firma JCS Livestock która tym się zajęła sprawia wrażenie odpowiedzialnej i doświadczonej, podobno specjalizują się również w transporcie lotniczym zwierząt ich chluba jest żyrafa. Na ich magazynie zaskoczył nas skuter Piagi z koszem bocznym, którym angielskie …

AMERICAN DREAM

Dużo pracy tuż przed wyjazdem, zarówno tej służbowej jak i związanej z samą wyprawą jest przyczyną zaniedbania w aktualizacjach strony WWW. Przepraszamy tych którzy śledzą nasze przygotowania i zapraszamy do wspólnej przygody już za wielka wodą. Tym czasem sporo się wydarzyło w przygotowaniach. I tak kolega Rafał Radzymiński pisał …

AMERYKA to ameryka

Czy ktoś precyzował, którą to Amerykę mamy odwiedzić, ja nie pamiętam! Udało nam się znaleźć to co było naszym celem całkiem niedaleko, dlatego też załatwiliśmy sprawę to od ręki, i w ten sposób, wakacje bez spięcia, logistyki i przygotowań. Rodziny też jakby dużo szczęśliwsze przez miłe zaskoczenie:) Zrobiliśmy małą przepierdzawkę …

Pieszczoty „Irenki”

Korzystając ze świetnej pogody pogmeraliśmy trochę ze Sławkiem przy mojej „Irence”, bo tak nazwała GSa moja córka Lenka:), zakładając jej dodatkowe gniazdo zapalniczki przy kierownicy. To przydatna rzecz pozwalająca doładowywać w podróży szereg gadżetów towarzyszących każdemu z nas (kamerka, telefon, aparat itp). Dziękuje …

Małe stado naszych rumaków

Już wiemy jak będzie się przedstawiał nasz skład i jaki sprzęt (motocykle) zrzeszał. Jasiu jako ostatni podjął decyzje o wyborze motocykla, modelu i koloru. Dłużej nie można było czekać, coraz więcej wymaganych dokumentów obliguje nas do podania danych pojazdu, łącznie z nr VIN. W zasadzie ostatecznego wyboru dokonała córka Jasia, …

Znak z nieba:)

Jasiu sprawdza interpretacje znaków na ziemi, morzu i niebie, przestudiował senniki i podręczniki dla początkujących wróżek, mimo to nie potrafi rozszyfrować znaku z nieba, który trafił centralnie na bak mojego motocykla podczas montażu kufrów aluminiowych. Tak właśnie zdecydowałem że takie zamontuję na wyprawę. Te z tworzywa jak już …